Kalinka
Kalinka skończyła już trzy miesiące. Jest śliczną córeczką swoich rodziców i siostrzyczką dumnego braciszka :)
Urodziła się w bardzo ważnym dla mnie dniu, po pierwsze w urodziny mojego taty, a po drugie w rocznicę mojego egzaminu na prawo jazdy - niby nic ale minęła dokładnie połowa mojego życia od kiedy je mam ;)
Zdjęcia są przypadkowe, kompletnie niepozowane, robione przy okazji 'kawowego' spotkania za które bardzo dziękujemy :)
Kalina has already finished three months. She is a beautiful daughter of her parents and a little sister of her brother :)
She was born in a very important day for me, firstly my dad's birthday, secondly, on the anniversary of my driving test - it's exactly half of my life since I have my driving licence ;)
The photos are random, completely not posed, taken at the teatime :) I hope you will like them :)
Urodziła się w bardzo ważnym dla mnie dniu, po pierwsze w urodziny mojego taty, a po drugie w rocznicę mojego egzaminu na prawo jazdy - niby nic ale minęła dokładnie połowa mojego życia od kiedy je mam ;)
Zdjęcia są przypadkowe, kompletnie niepozowane, robione przy okazji 'kawowego' spotkania za które bardzo dziękujemy :)
Kalina has already finished three months. She is a beautiful daughter of her parents and a little sister of her brother :)
She was born in a very important day for me, firstly my dad's birthday, secondly, on the anniversary of my driving test - it's exactly half of my life since I have my driving licence ;)
The photos are random, completely not posed, taken at the teatime :) I hope you will like them :)
super :) ale to już wiesz.... fotki fajnie oddają klimat naszego "teatime'u" :) czy też coffeetime'u... a Mała jest po prostu rozbrajająco śliczna :)
ReplyDeletedziękuję za miłe słowo :)
ReplyDeletefakt śliczna jest...i te duże oczka :)