Kocham mydlane BAŃKI i te malutkie i te ogromne, i ten świat w nich - przepięknie uchwyciłaś, i ten kard i kolor samochodu do butów jak na zawołanie! :)))))))
dziękuję :) ja też lubię bańki :) gdzieś w czeluściach dysku mam serię zdjęć naszych dzieci robiących bańki w maleńkiej łazience - siedziałam wciśnięta z aparatem pomiędzy sedes a wannę (sama nie wiem jak się tam zmieściłam, ale zdjęcia były ;)
coś w tym jest - do puki nie próbujesz zrobić im zdjęcia z bliska ;D nie przepraszaj :) najgorsze byłoby gdybyś wpadała do mnie z poczucia obowiązku... pozdrawiam ciepło :)
fantastyczne! :)
ReplyDeletedzięki :)))
Deletegenialne :)
ReplyDelete:D
DeleteŁadnie uchwycone :)
ReplyDeletedziękuję :) nie było łatwo :)
DeleteNiesamowite!!!!!
ReplyDeleteniesamowite były te odbicia :)))
DeleteBańki to coś co ostatnio u nas króluje:)
ReplyDeleteu nas też :D
Deletecały świat złapałaś, cudne:))
ReplyDeletei nawet dwie półkule są :)))
DeleteSuper,już kiedyś robiłam podejście ale mi nie wyszło:)
ReplyDeletegdybyś wiedziała ile razy próbowałam ;) nie było łatwo, ale odbicie tak mi się podobało, że w końcu upolowałam :)
DeleteGratuluje udanego polowania! Jestes wielka!:)
ReplyDeleteWOW ! :D
ReplyDeletepowiedziałam to samo kiedy zauważyłam odbicie w pierwszej bańce :D
Deletebardzo lubię odbicia ;)
ReplyDeletei ja :)
DeleteWow! Cudne zdjęcie!
ReplyDeleteAle uchwyciłaś!
Kocham mydlane BAŃKI i te malutkie i te ogromne, i ten świat w nich - przepięknie uchwyciłaś, i ten kard i kolor samochodu do butów jak na zawołanie! :)))))))
ReplyDeletedziękuję :) ja też lubię bańki :) gdzieś w czeluściach dysku mam serię zdjęć naszych dzieci robiących bańki w maleńkiej łazience - siedziałam wciśnięta z aparatem pomiędzy sedes a wannę (sama nie wiem jak się tam zmieściłam, ale zdjęcia były ;)
DeleteAlez doskonale rozumiem to poświęcenie :)
Deletepamiętam swoje jak chciałam uwiecznić chwile, znaleźć kadr - nie było przeszkód :))) hahaha
Właśnie :))) Człowiek nie zna swoich możliwości ;)))
Deleteświetne!! mydlane bańki zawsze kojarzą mi się z jakąś błogością..
ReplyDeleteściskam i przepraszam za tak rzadkie odwiedziny..
J.
coś w tym jest - do puki nie próbujesz zrobić im zdjęcia z bliska ;D
Deletenie przepraszaj :) najgorsze byłoby gdybyś wpadała do mnie z poczucia obowiązku...
pozdrawiam ciepło :)